Archiwa tagu: badania

Arginina i tauryna normalizują zaburzenia rytmu serca?

arginina-arytmia
Handwritten Diagnosis Arrhythmias in the Differential Diagnoses. Medicaments Composition of Blister of Red Pills, Blister of Pills and Bottle of Tablets. 3D Render.

Naukowcy z Instytutu Badań w Austin w Teksasie poszukiwali składników odżywczych, których niedobory prowadzą do nieregularnego bicia serca w postaci: przedwczesnych skurczów komorowych, migotania przedsionków i wydłużania przerw międzyskurczowych. W wyniku badań powstało wiele artykułów naukowych, dowodzących, że na zaburzenia rytmu serca cierpią najczęściej osoby z niedoborem dwóch aminokwasów: tauryny i argininy.

Badacze stwierdzili, że 10 do 20 g tauryny dziennie ogranicza przedwczesne skurcze przedsionków o 50% i zapobiega wszystkim przedwczesnym skurczom komorowym, jednak nie eliminuje wydłużonych przerw między uderzeniami serca. Okazało się, że dodanie 4 do 6 g argininy niemal natychmiast reguluje praktycznie wszystkie wydłużone przerwy i likwiduje przedwczesne skurcze przedsionków.

arytmia

Połączenie tauryny i argininy jest więc w stanie zatrzymać wszystkie najczęściej występujące nieregularności bicia serca. Tauryna zapobiega arytmii w drodze regulacji poziomu potasu, wapnia i sodu we krwi i tkankach serca, które regulują pobudliwość mięśnia sercowego. Naukowcy zauważyli, że nieregularne bicie serca może być podatne na taurynę, ponieważ tłumi ona aktywność współczulnego układu nerwowego i uwalnianie adrenaliny. Skuteczność argininy w przeciwdziałaniu arytmii może wynikać z jego roli jako prekursora tlenku azotu oraz zdolności do spontanicznego przywracania rytmu zatokowego.

Według dr George Eby, głównego badacza i założyciela Instytutu, produkcja tauryny i argininy w organizmie maleje wraz z wiekiem, sprawiając, że rytm serca staje się „nerwowy”. Tauryna i arginina są więc nam niezbędne i należy je uzupełniać w celu zapobiegania zachorowalności i śmiertelności.

Dr Eby uważa, że większość chorób przewlekłych jest wynikiem pewnych niedoborów żywieniowych, zwłaszcza cynku i magnezu. U starszych ludzi niedobory kwasów omega-3, tauryny i argininy są uważane za podstawową przyczynę wielu chorób.

Według dr Eby, z chorobą należy walczyć przez odpowiednie odżywianie, a nie lekami. Metody naturalne powinny się stać dominującym nurtem medycyny, zaś leki winny być tylko odległą alternatywą. Eby uważa, że metody marketingowe spychają w cień biomedycynę, a ludzie decydują się na drogie leki, zamiast szukać niemal darmowych, naturalnych metod leczenia.


Źródło:
Elimination of cardiac arrhythmias using oral taurine with L-arginine
George Eby, M.S. George Eby Research i William W. Halcomb, D.O. William W. Halcomb Clinic

Tauryna i jej potencjalne wykorzystanie w terapii
Konrad Szymański, Katarzyna Winiarska, Zakład Regulacji Metabolizmu, Instytut Biochemii, Wydział Biologii, UW

Stwierdzono również, że podawanie tauryny w stężeniu 2% w wodzie do picia szczurom z eksperymentalną cukrzycą zapobiega wzrostowi ciśnienia tętniczego i zmniejsza hiperinsulinemię. Tauryna działa również kardioprotekcyjnie, zmniejszając przerost mięśnia sercowego u szczurów karmionych dietą z dużą zawartością chlorku sodu. Suplementacja tauryny w dawce 6 g/d. przez 7 dni powoduje obniżenie wartości ciśnienia tętniczego u pacjentów z samoistnym nadciśnieniem, co potwierdziły dwa niezależne badania. Hipotensyjne działanie tauryny, badane na modelach zwierzęcych oraz u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym, wynika prawdopodobnie z jej hamującego wpływu na hiperaktywny układ sympatyczny.

Na koniec ciekawostka: Chińscy naukowcy z uniwersytetu Guangxi dowiedli, że tauryna wykazuje niezwykle silne działanie chroniące na komórki wątroby. Zwłóknienie wątroby jest bardzo poważnym problemem. Powstaje w wyniku procesu zapalnego np. w przebiegu wirusowych zapaleń wątroby, jest też jednym z powikłań długoletniego nadużywania alkoholu. W konsekwencji może doprowadzić do marskości tego narządu. Wątroba posiada bardzo duże zdolności regeneracyjne, jednak nie ze wszystkimi uszkodzeniami może sobie sama poradzić. Tauryna w znacznym stopniu przyczynia się do wzmożonej apoptozy (mechanizmowi usuwania z organizmu komórek zużytych lub uszkodzonych) komórek gwieździstych wątroby, częściowo odpowiedzialnych za włóknienie tego narządu. W ten sposób sprzyja zdrowieniu tego ważnego narządu.

Skomentuj

Jak poprawić czynność śródbłonka naczyniowego

arginina a srodblonek naczyniowy

Zespół uczonych niemieckich z Lipska kierowany przez dr. Rainera Hambrechta opublikował 1 marca w „The American Journal of Cardiology” artykuł, z którego wynika, że łączne stosowanie suplementacji L-argininą i treningu mięśniowego skuteczniej usprawnia czynność śródbłonka naczyniowego niż stosowanie każdego z tych czynników osobno.

śródbłonek naczyniowy

Zaburzenia czynności śródbłonka naczyniowego są główną przyczyną przewlekłej niewydolności serca. L-arginina jest aminokwasem białek roślinnych i zwierzęcych. Za pośrednictwem enzymu syntetazy z L-argininy powstaje tlenek azotu. Związek ten wytworzony w komórkach śródbłonka naczyniowego jest najsilniejszym znanym czynnikiem rozkurczającym naczynia krwionośne.

Arginina zmniejsza lepkość krwi (przez ograniczenie agregacji krwinek), co ogranicza ryzyko powstania skrzepów, które są najczęstszą przyczyną zawałów serca i udarów mózgu.


Uczeni podzielili pacjentów z przewlekłą niewydolnością serca na 4 grupy: leczonych tradycyjnie, wyłącznie L-argininą, wyłącznie treningiem mięśniowym (przedramienia), równocześnie L-argininą i treningiem mięśniowym. Pacjenci, którzy otrzymywali 8 g L-argininy dziennie, podwoili poziomy L-argininy we krwi. Leczenie L-argininą 4-krotnie zwiększa rozszerzenie naczyń krwionośnych wywołane acetylocholiną (z 2,2% do 8,8%). Podobnie regularne ćwiczenie mięśni zwiększa rozszerzenie naczyń z 2,1% do 8,6%. Łączne stosowanie obydwóch metod terapeutycznych zwiększa rozszerzenie naczyń z 2,9% do 12,0%. Suplementacja L-argininy i trening mięśniowy uzupełniają się wzajemnie. Usprawnienie czynności śródbłonka naczyniowego może być wypadkową zwiększonej dostępności tlenku azotu oraz jego zwiększonej syntezy.

Długotrwałe, doustne podawanie L-argininy wymaga dalszych obserwacji klinicznych, ale uzyskane wyniki wskazują na możliwość zwiększenia produkcji środbłonkowego tlenku azotu u pacjentów z przewlekłą niewydolnością serca.

Źródło:  Żyjmy dłużej nr 6 (czerwiec) 2000

Polecamy również: Atherosclerosis. 2002 May;162(1):1-15. Vascular effects of dietary L-arginine supplementation.

Skomentuj

Choroby zakaźne – znaczenie argininy

Choroby zakaźne - znaczenie argininy

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Albercie ujawnia, że arginina, aminokwas, który znajduje się głównie w czerwonym mięsie, ma pozwalać organizmowi znacznie skuteczniej walczyć z chorobami zakaźnymi. Doktor Richar Lamb już wcześniej wiedział, że arginina odgrywa poważną rolę w skuteczności układu odpornościowego. Nie wiedział jednakże, że rola tego aminokwasu jest AŻ tak ważna.

Richard Lamb oraz jego zespół badawczy wykonali całą serię testów laboratoryjnych na myszach. Te gryzonie, które otrzymały argininę były bardziej zdolne do skuteczniejszego zwalczania chorób zakaźnych. Doktor Richard Lamb podkreśla z całą stanowczością, że nawet jeśli jego badania są bardzo obiecujące, to jednakże są one w dalszym ciągu jedynie w stadium eksperymentalnym. Kolejny etap badania, według niego, ma polegać na realizacji testów na ludziach.

http://www.biomedical.pl/aktualnosci/choroby-zakazne-znaczenie-argininy-1255.html

UPDATE 03.2020
W odpowiedzi na liczne pytania: Na razie nie ma żadnych jednoznacznych informacji na temat „arginina a koronawirus”. Jeśli zostaną opublikowane wyniki jakichkolwiek badań z tym związanych, od razu poinformujemy o tym w osobnym wpisie.

Skomentuj

Jak arginina zmniejsza ciśnienie i tętno

Proszę zwrócić uwagę na dane w czerwonym prostokącie. Wyraźnie wadać, jak suplementacja argininy skutecznie zmniejsza ciśnienie (zwłaszcza skurczowe – o 18 jednostek!), jak również w niektórych przypadkach korzystnie ogranicza tętno. To wszystko przy dawce dobowej 3×3 gramy.

Źródło: PierMarco Piatti, Lucilla D. Monti, Gianpietro Valsecchi, Fulvio Magni, Emanuela Setola, Federica Marchesi, Marzia Galli-Kienle, Guido Pozza, K. George M.M. Alberti;
Wpływ długotrwałego doustnego stosowania L-argininy na poprawę insulinowrażliwości obwodowej i wątrobowej u chorych na cukrzycę typu 2

Polecamy również:
Bogdański P., Pupek-Musialik D., Jabłecka A., Bryl W. Suplementacja L-argininy w nadciśnieniu tętniczym — fakty i kontrowersje. Nadciś. Tęt. 2001; 5: 133–139.
J Nutr. 2004 Oct;134(10 Suppl):2807S-2811S; discussion 2818S-2819S. L-arginine and hypertension.

Skomentuj

Wyjątkowy suplement z l-argininą

Naukowcy z Centrum Badań i Innowacji Hughes porównali działanie czystej l-argininy i suplementu ProArgi-9+ firmy Synergy Worldwide. Wyniki tych badań sugerują, że stosowanie suplementu Synergy może dać efekty niemożliwe do osiągnięcia przy suplementacji samej l-argininy. W związku z tym złożono wniosek patentowy, zabezpieczający prawa producenta do receptury tego suplementu.

Najistotniejsze były dwa spośród przeprowadzonych badań. W jednym obserwowano zastępczy wskaźnik tlenku azotu obecny w ślinie. Stwierdzono, że sama l-arginina rzeczywiście zwiększa poziom tlenku azotu we krwi. Dzieje się to jednak stopniowo i stosunkowo wolno. Za to ProArgi-9+ podnosi poziom tlenku azotu we krwi szybko i w istotniejszy sposób. Należy tu przypomnieć, że wyższy poziom tlenku azotu we krwi ma istotny wpływ na zdrowie, zwłaszcza zaś na układ sercowo naczyniowy.

Drugie badanie pokazało, że sama l-arginina nie wpływa na enzym mieloperoksydazę. Nie ma też znaczącego wpływu na ograniczenie szkodliwego utleniania cholesterolu LDL. Natomiast suplement Synergy ze swą unikalną kombinacją składników w istotnym stopniu powstrzymuje mieloperoksydazę. To zaś sprzyja zmniejszeniu szkodliwego utleniania cholesterolu LDL.

Źródło: https://proargi.blog

Arginina z nową twarzą – opinie

Arginina od kilkunastu lat wzbudza duże emocje w świecie medycznym, choć przecież nową gwiazdą wcale nie jest.

Po raz pierwszy wyizolowana została z kiełków łubinu w 1886 roku. Kilka lat później zidentyfikowano ją jako białko zwierzęce, a wkrótce potem – poznano jej strukturę chemiczną. Początki badań nad rolą tego aminokwasu w organizmie sięgają lat 30, kiedy to ogłoszono, że arginina odgrywa zasadniczą rolę w metabolicznym cyklu mocznikowym. Odkrycie przemiany argininy w cytrulinę, wiążące się z uwalnianiem tlenku azotu rozpoczęło jednak nową erę, w której nie tylko wyjaśniono mechanizm działania stosowanej od wielu lat nitrogliceryny, ale także wskazano na kliniczne możliwości szerokiego zastosowania tlenku azotu i argininy – jedynego substratu dla syntezy tlenku azotu w organizmie człowieka. To wyróżnienie wzmogło zainteresowanie tym aminokwasem naturalnie występującym w ustroju człowieka (nie zawsze jednak w dostatecznie dużych stężeniach).

Stara znajoma arginina, naukowcom i badaczom powszechnie znana jako substancja wspomagająca prawidłowe funkcjonowanie wątroby (uczestniczy w odtruwaniu organizmu z toksycznych produktów przemiany materii, poprzez udział w cyklu mocznikowym) coraz bardziej uchyla rąbka tajemnicy. Kusi badaczy pokazując nieoczekiwane twarze.

Również polscy naukowcy od początku lat 90 prowadzą liczne prace badawcze poszukując nowych zastosowań argininy. Prym w tej mierze wśród ośrodków naukowych wiedzie Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Już dwukrotnie w Krakowie, w obliczu uczonych, lekarzy, wybitnych autorytetów z różnych dziedzin medycyny, arginina ujawniała, jak informowaliśmy, swoje szerokie możliwości. Kolejny raz podkreślano więc tam, że jest preparatem, który nie tylko w sposób udokumentowany wspomaga wątrobę, ale także przyjazny jest sercu, zwłaszcza sercu niewydolnemu, układowi krążenia, naczyniom w ogóle. Korzystne działania odnotowuje się więc w przypadku jaskry, w patologiach ciąży związanych z nadciśnieniem krwi. Ot, prawdziwy sprzymierzeniec medycyny w zwalczaniu wielu często chorób cywilizacyjnych. I to sprzymierzeniec w prostej, przyjaznej formie.

Po pierwsze serce
Stwierdzono niepodważalnie, że dzięki unikalnemu mechanizmowi działania, arginina prowadzi do uwolnienia w organizmie tlenku azotu, substancji o bardzo korzystnym wpływie na naczynia krwionośne. To właśnie niedobór tlenku azotu stwierdza się w wielu schorzeniach, takich jak miażdżyca, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, czy niewydolność nerek. Otwiera więc to nową drogę potencjalnego zastosowania argininy także w przypadku tych chorób cywilizacyjnych.

Dzieje się tak dlatego, że zmiany miażdżycowe w naczyniach krwionośnych związane są z dysfunkcją śródbłonka. A jest w nim szereg substancji o przeciwstawnym działaniu, czyli takich, które powodują skurcz naczyń i ich rozkurcz. W procesach miażdżycowych zdecydowaną przewagę uzyskują substancje powodujące skurcz naczyń. W tej sytuacji mechanizmy kompensacyjne, rozkurczowe, szybko wyczerpują się. Sama więc miażdżyca powoduje wyczerpanie. Żeby wspomóc ten mechanizm podaje się substancje uzupełniające poziom tlenku azotu. Takimi klasycznymi lekami są tu nitraty. Ich znaczenie jednak, co podkreślał na konferencji między innymi prof. Ryszard Gryglewski z Krakowa jest w pewien sposób ograniczone, nie można podawać ich pacjentom ze zmianami niewielkimi, ze względu na rozległe działania uboczne. Jest to krótko mówiąc silny lek, który można zastosować w ciężkich stanach, i to nie u każdego pacjenta, ponieważ wyłączyć trzeba z całą pewnością kobiety w ciąży, chorych z niskim ciśnieniem krwi. Nitraty mają więc cały szereg ograniczeń dla zastosowania klinicznego.

W tej sytuacji możliwość zastosowania tu argininy stwarza dużą szansę. Nie powoduje ona działań niepożądanych nawet przy dużych dawkach (sporadycznie jedynie odnotowywano przy stosowaniu dużych dawek jedynie zaburzenia żołądkowo-jelitowe). A że arginina nie jest lekiem, jest substancją naturalnie występująca w pożywieniu (i w naszym organizmie), to czyni z niej preparat bezpieczny na tyle, iż Instytut Leków dopuścił ją do obrotu bez recepty.

Szeroko o zastosowaniu owego aminokwasu jako leku znajdującego zastosowanie w rozmaitych sytuacjach klinicznych pisze w swoich pracach, wspartych bogatą bibliografią krajową i zagraniczną prof. Elżbieta Kostka-Trąbka z Katedry Farmakologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Polecamy: Kostka-Trąbka E. Arginina — znany aminokwas o nowych możliwościach zastosowań klinicznych. Ordynator Leków 2002; 3: 3–10.

Na pomoc wątrobie
Oczywiście szeroko omawiane podczas sympozjum w Krakowie inne kliniczne zastosowania Argininy nie pomniejszyły jej roli jako sprzymierzeńca wątroby. Tę rolę pacjenci już znają, odkąd w aptekach pojawił się preparat doustny. To zastosowanie potwierdzone stosowną rejestracją jest niekwestionowane.
Wątroba to jeden z najważniejszych i największych narządów wewnętrznych, a także największy gruczoł organizmu. Jest ośrodkiem przemiany materii, odpowiedzialnym za przemianę węglowodanów i tłuszczów. Odgrywa także ważną rolę w odtruwaniu organizmu. Działa niczym doskonały filtr, który wychwytuje z krwi szkodliwe produkty powstałe w wyniku przemiany materii, oraz trucizny. Wszystkie te szkodliwe substancje są zobojętniane w komórkach wątroby, a następnie wydalane za pośrednictwem żółci lub przez nerki z moczem.

Ale wszystkie wymienione wyżej funkcje może spełniać tylko wątroba zdrowa. Tymczasem, coraz więcej osób i to w różnym wieku skarży się na dolegliwości wątrobowe. Przyczyn jest wiele: zażywanie niektórych leków, nadmiar alkoholu, niezdrowy sposób odżywiania się (zbyt dużo tłustych i ciężko strawnych dań) – wszystko to może spowodować uszkodzenie wątroby i w konsekwencji zaburzenia funkcjonowania tego narządu. Arginina jest preparatem hepatoprotekcyjnym – o działaniu oszczędzającym wątrobę. Jest stosowana pomocniczo w zaburzeniach czynności wątroby związanych z nieprawidłowym przebiegiem cyklu mocznikowego.

Dokumentowanie szans
Trwa wiele badań nad argininą. Możliwość zastosowania tego preparatu w przypadku chorób układu krążenia badał zespół z Warszawy pod kierunkiem prof. Leszka Ceremużyńskiego. Arginina ma także, jak wykazały badania, istotne znaczenie w terapii wspomagającej miażdżycy tętnic kończyn dolnych. Potwierdzają to badania prowadzone w Poznaniu w Klinice Chirurgii Naczyń, a także badania prowadzone w Krakowie pod kierunkiem prof. Kostki-Trąbki z Collegium Medicum.
Badacze z zespołu prof. Leszka Ceremużyńskiego zaprezentowali wyniki trzech badań klinicznych. Najciekawsze z nich to badanie obejmujące grupę około 1500 pacjentów z zawałem mięśnia sercowego. Pacjentów tych przyjmuje się do szpitala i włącza w badanie w pierwszych 24 godzinach po wystąpieniu zawału. W badaniu tym stosuje się dodatkowo (niezależnie od standardowego leczenia) wspomagane leczenie doustną argininą. Ocenia się także wpływ antyoksydantów na przebieg kliniczny zawału serca. Tak szerokie wieloośrodkowe badania prowadzone są w 37 szpitalach rozrzuconych w całym kraju. Są one zaawansowane, a na opracowanie ich wyników oczekuje się z niecierpliwością, jako że wstępne korzystne obserwacje dają wiele nadziei związanych ze wspomagającym działaniem argininy.
Mówiła też o tym dr Aleksandra Goszcz z Krakowa.
– Prawidłowa czynność wydzielnicza śródbłonka naczyniowego – podkreśliła – zapewnia płynność krwi, dobry stan naczyń. Pod wpływem takich czynników jak: zła dieta, palenie tytoniu, hiperlipidemia, nadciśnienie tętnicze, zmiany hormonalne w przebiegu menopauzy dochodzi do uszkodzenia śródbłonka i do upośledzonego uwalniania tlenku azotu, swoistego ochraniacza śródbłonka, co z czasem prowadzi do upośledzenia ukrwienia w różnych częściach ustroju. W znacznej mierze dotyczy to naczyń kończyn dolnych. Ostatnio zajęliśmy się badaniami, w których ów niedobór tlenku azotu próbujemy wyrównać podając argininę. Pod jej wpływem uzyskaliśmy znaczące wydłużenie czasu bez chromania przestankowego, zaś czas trwania bólu uległ skróceniu, a jego nasilenie zmalało. Poprawił się przepływ krwi. Poprawiły się wskaźniki biochemiczne.

Otwieranie nowych dróg
Nie tylko w tej mierze arginina spełnia oczekiwania pacjentów. Podczas konferencji w Krakowie pokazano, jak w ostatnich latach dodatkowo wzrosło zainteresowanie argininą jako lekiem w wielu schorzeniach, takich jak miażdżyca, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy niewydolność nerek. Otwiera to nową drogę potencjalnego zastosowania argininy także w przypadku wielu innych chorób, w tym chorób cywilizacyjnych.

Bada się też, a uzyskane dotąd wyniki do tego bardzo zachęcają, możliwość wspomagającego zastosowania argininy w jaskrze. Dotychczasowe doświadczenia w tej mierze przedstawiła prof. Maria Starzycka z Krakowa. Badano tam wybraną grupę pacjentów cierpiących na tak zwaną jaskrę pierwotną która charakteryzuje się powolnym, acz stałym postępem, wykazuje charakterystyczne zmiany w obrębie nerwu wzrokowego i charakterystyczne objawy w polu widzenia. Przez długi jednak czas przebiega bezobjawowo. Choroba dotyka 2 procent populacji na świecie. Połowa chorych, nawet w krajach rozwiniętych, nie jest zdiagnozowana. Około 100 milionów ludzi na świecie ma podwyższone ciśnienie śródgałkowe.

Przyjmuje się, że jednym z istotnych czynników pojawienia się jaskry są zmiany naczyniowe, zespoły naczyniowo-skurczowe, a więc takie stany kliniczne, na które można wpływać podaniem argininy, ponieważ tlenek azotu pełni tu rolę regulacyjną. Czy zatem dostarczanie argininy jest skuteczne, próbowaliśmy odpowiedzieć w badaniach. Nasze wstępne wyniki potwierdzają że tak, że arginina działa korzystnie.

Podobnie korzystne skutki działania argininy podanej doustnie (omówił to podczas spotkania dr Krzysztof Rytlewski) uzyskuje się u ciężarnych kobiet z nadciśnieniem tętniczym. U większości kobiet z nadciśnieniem występują, jak wiadomo objawy zatrucia ciążowego i zwykle dochodzi do obumierania płodu lub śmierci noworodka. U leczonych argininą kobiet stwierdzono w badaniach normalizację ciśnienia. U żadnej z nich nie wystąpiły objawy zatrucia ciążowego i wszystkie urodziły zdrowe dzieci. Wyniki te wydają się potwierdzać, że niedobór tlenku azotu odgrywa również istotną rolę w nadciśnieniu u kobiet w ciąży.

Czyżby więc lek na wszystko? Jak to możliwe, że ta sama substancja, którą nota bene organizm sam też produkuje i którą spożywamy w diecie, może mieć tak szerokie zastosowanie?

Jest wiele obszarów możliwego stosowania argininy we wspomaganiu terapii, w wielu dyscyplinach medycznych. Na ile spełnią się pokładane nadzieje, zależy w dużej mierze od wyników prowadzonych badań naukowych i klinicznych. Warunkiem bowiem wprowadzania jako leku do terapii są pozytywne wyniki skuteczności przy minimalnej ilości działań niepożądanych dla danego wskazania klinicznego. Nie można wprowadzić żadnej nowej substancji bez dokładnych, udokumentowanych badań. Najczęściej są to badania randomizowane, przeprowadzane na zasadach podwójnej ślepej próby, czyli według ustanowionych standardów

– Na razie jednak arginina uzyskała rejestrację dla wskazań hepatologicznych, dla ochraniania wątroby. Wszystko wskazuje, że to jednak dopiero początek drogi, rozpoczęcie kariery – podkreśla dr hab. med. Anna Jabłecka z Zakładu Farmakologii Klinicznej Akademii Medycznej w Poznaniu.

JOLANTA LENARTOWICZ

Skomentuj

Jak dawkować w niedokrwieniu kończyn dolnych?

arginina a miażdżyca

Fragment rozmowy z profesorem Pawłem Chęcińskim, prezesem Polskiego Towarzystwa Chirurgii Naczyniowej, kierownikiem Kliniki Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Angiologii AM im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

Jakie dawki argininy należy stosować w przypadku niedokrwienia miażdżycowego ?

Jeśli mówimy o leczeniu chorób naczyń, to nie mówimy tutaj już o suplementacji diety, tylko o działaniu leczniczym. I wówczas nie podajemy dwóch – czterech gramów dziennie, tylko przynajmniej 3 razy po 2 gramy, czyli 6 gramów argininy na dobę, co stanowi w tym przypadku minimum. Optymalną dawką jest 3 razy po 4 gramy, czyli 12 gramów l-argininy na dobę. Preparaty z argininą są dostępne bez recepty. Nie zanotowano żadnych niepożądanych działań ubocznych. Maksymalna bezpieczna dawka tego leku wynosi około 30 gramów na dobę.

Na czym polega trening marszowy zalecany przy miażdżycowym niedokrwieniu kończyn?

Poza farmakoterapią trening marszowy jest bardzo istotny, ponieważ dobrze współdziała z suplementacją L-argininy. Tego rodzaju trening pod okiem lekarza daje również wydłużenie przejścia dystansu bezbólowego. Oczywiście trening ten musi być właściwie prowadzony. Chory nie może wykonywać maksymalnego wysiłku, tylko powinien trenować w taki sposób, żeby zatrzymywać się wtedy, kiedy zaczyna się pierwszy ból. Należy dochodzić do granicy bólu – przerwa – odpoczynek – następnie dalszy marsz. Tych odcinków przejścia powinno być bardzo dużo. Nie wystarczy, że chory przejdzie jeden czy dwa odcinki. Chodzi o systematyczny trening. Najlepiej wyznaczyć sobie w okolicy domu jakiś odcinek i sprawdzać, czy robię postępy w ciągu kolejnych dni? Bardzo istotne jest to, aby nie dochodzić do maksymalnego wysiłku i nie przeforsować chorych nóg. Jest to ważne, dlatego, że ból pojawiający się w takim przypadku jest objawem wytwarzania się szkodliwych produktów przemiany materii, które działają pro miażdżycowo.

Czytaj również: Arginina a poprawa zdolności wysiłkowych

Skomentuj

Arginina w walce z otyłością – badania

arginina a odchudzanie

Arginina może pomóc w walce z otyłością spowodowaną objadaniem się – zaobserwowali badacze z USA. Artykuł na ten temat zamieszcza pismo „Journal of Nutrition”. Naukowcy z Texas A&M University oraz University of Maryland prowadzili badania na szczurach, z których połowa była na diecie niskotłuszczowej, a połowa na diecie bogatej w tłuszcze.

Przez 12 tygodni wszystkim gryzoniom podawano argininę. Po tym okresie szczury jedzące chudo straciły 65 proc. tkanki tłuszczowej, a szczury na diecie tłustej – 63 proc. Długotrwałe podawanie aminokwasu nie powodowało żadnych szkodliwych skutków w obu grupach. Jak przypominają naukowcy, we wcześniejszych badaniach na świniach, dodatek argininy do diety pobudzał przyrost masy mięśni kosztem tkanki tłuszczowej. Nie miał jednak wpływu na ostateczną masę ciała. Badacze spekulują, że arginina pobudza syntezę białek tkanki mięśniowej, co wymaga dużych ilości energii. Pod wpływem tego aminokwasu energia z pożywienia jest więc raczej zużywana na rozwój beztłuszczowej masy ciała, niż na wzrost tkanki tłuszczowej. Jak ocenia biorący udział w badaniach dr Guoyao Wu z Texas A&M University, odkrycie to może bezpośrednio pomóc w zwalczaniu otyłości u ludzi. Naukowcy już planują przeprowadzenie testów klinicznych z działaniem argininy na otyłych dzieciach w wieku szkolnym oraz na otyłych dorosłych.

Na podstawie: Arginine Discovery Could Help Fight Human Obesity,sciencedaily.com, 2009

Skomentuj

Miażdżyca tętnic kończyn dolnych – coś dla palaczy!

Miażdżyca tętnic kończyn dolnych - coś dla palaczy!

Na miażdżycę zarostową kończyn dolnych chorują przede wszystkim mężczyźni i kobiety palący tytoń. W przebiegu miażdżycy dochodzi prawdopodobnie do zaburzeń przemiany endogennej L-argininy do NO.

Towarzyszące miażdżycy zaburzenia napięcia naczyń krwionośnych śródbłonka skutkują uszkodzeniem śródbłonka, przyśpieszając powstawanie neointymy, a w następstwie odkładanie się lipoprotein w ścianach naczyń. Leczenie miażdżycy egzogenną L-argininą może dać zmniejszenie napięcia naczyń i zahamować tworzenie się neointymy. Dłuższe podawanie argininy może przywrócić prawidłowy metabolizm i w efekcie spowodować nawet pełne wyleczenie miażdżycy. U chorych z chromaniem przestankowym wydłuża się dystans, skraca się czas trwania bólu po przebyciu maksymalnego odcinka drogi, zwiększa się przepływ krwi i wzrasta wskaźnik w kończynach (oceniany na podstawie badania pletyzmograficznego).

Bibliografia:
Wpływ doustnej suplementacji L-argininy na chromanie przestankowe u chorych z miażdżycowym niedokrwieniem kończyn dolnych.

O dawkowaniu argininy w takich przypadkach przeczytasz więcej TUTAJ.

Skomentuj